poniedziałek, 20 stycznia 2014
Suknie jak ze snu.
Mnóstwo czasu spędzam pomagając młodszej siostrze zorganizować jej ślub. Zarezerwowałyśmy już salę, znalazłyśmy odpowiednią orkiestrę, w sumie zorganizowane jest już wszystko oprócz… sukni. Ala wciąż nie potrafi podjąć ostatecznej decyzji. Codziennie oglądamy kolejne katalogi. Ala musi się po prostu w czymś zakochać od samego początku i nie ma na to lekarstwa. Najpewniej trochę to potrwa ;) Chyba wezmę moją małą siostrzyczkę w stronę Wrocławia. Znajome z firmy mówiły mi o salonie, w którym dwie kupiły wymarzoną sukienkę! Więc i może Ala coś tam znajdzie? Więcej na galerii mody ślubnej: galeriamody.wroclaw.pl
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz